Energia dnia 23.05.2021
Dzisiaj, 23.05.2021, wschód Słońca wyznacza nam Nawal Junlajuj (11) Tz’ik’in, Nawal fortuny, kreatywności, produktywności, szczęścia, komunikacji, wizji, marzeń i ptaków.
Dzień Tz’ik’in przynosi szczęście i sprzyja naszej ekonomii, przedsięwzięciom biznesowym, uwolnieniu energii pieniądza. To dobry dzień aby prosić o wizje oraz znaki we śnie, aby komunikować się z ptakami, a także odczytywać znaki, zwłaszcza te związane z Powietrzem.
Tz’ik’in dosłownie oznacza ptaka, reprezentuje szczęście i fortunę, prosperity. Tz’ik’in jest pośrednikiem między Niebem a Ziemią, który niesie i przekazuje wiadomości między Stwórcą a ludźmi. Tz’ik’in zbiera nasiona (intencje) i przynosi bogactwo materialne i duchowe. Przybliża nas do naszego szczęścia, uczy aby nie pragnąć tego, co inni mają i posiadają. Tz’ik’in to wolność i domena powietrza, niezależność, siła i komunikacja między gatunkami.
Według historii Babć i Dziadków w dniu, w którym człowiek zrozumiał język ptaków, powiedziały mu one, gdzie jest święta kukurydza, dlatego jest to dzień szczęścia i fortuny.
W dniu Tz’ik’in usiądź do modlitwy lub medytacji w Naturze, najlepiej na otwartej przestrzeni gdzie mogą swobodnie latać ptaki (np. w górach, nad wodą; jeśli nie masz takiej możliwości, możesz wyobrazić sobie taką przestrzeń). Poproś Ahau w energii Tz’ik’in o wizje i mądrość, jak osiągnąć potrzebną Ci obfitość. Pozwól odpłynąć wszystkim negatywnym myślom, które przeszkadzają Ci w tym.
Osoby urodzone w Tz’ik’in poczęte są w Kej, a ich przeznaczeniem jest Aq’ab’al. Są to osoby przynoszące szczęście, fortunę bogactwo dla siebie i swojej społeczności. Obdarzone są kreatywnością, którą mogą wykorzystać do kreowania sztuki i w biznesie. Są wizjonerami, mogą interpretować sny, wizje, znaki przynoszone przez ptaki i element Powietrza. Mogą posiadać zdolność jasnowidzenia. Ich wizje mogą wyprzedzać swoje czasy, pozwalają na ujrzenie drogi do celu, ominięcie przeszkod, itp. Należy pamiętać, że celem powinny być tematy nieprzemijalne, a rzeczy materialne jedynie środkiem do ich osiągnięcia. Osób urodzonych w Tz’ik’in nie powinno się ograniczać, każde takie działanie będą odbierać jako zamach na ich wolność, którą kochają. Mają własny, wyraźny styl, który może być odbierany jako ekscentryczny. Nieuświadomiona energia Tz’ik’in może powodować, że każde ograniczenie (w ich mniemaniu naruszające ich „terytorium”; może to być drobna przeszkoda, czyjeś odmienne zdanie) będzie odbierane dramatycznie, a nawet z agresją, co utrudnia relacje z otoczeniem.
Jesteśmy w trecenie Kan. To czas, w którym uczymy się korzystać z darowanej nam energii witalnej i osiągać rozwój. Kan to ogromna moc, również siła fizyczna, intelekt, jak również pokusa i iluzja. Wąż kusi, aby wykorzystać siłę dla zaspokojenia swoich żądz cielesnych, podporządkowania sobie innych, zdobycia władzy. Jednocześnie pozwala nam użyć swojej wielkiej inteligencji, aby zapanować nad tą mocą i dzięki niej budować. Energia jest w ciągłym ruchu i dąży do zmiany, zatem aby nie marnotrawić jej na chwilowe iluzoryczne przyjemności, trzeba dzięki niej tworzyć. Mamy w tym zakresie nieograniczone możliwości – jeśli obudzisz w sobie artystę, każde najprostsze działanie może być dla Ciebie tworzeniem sztuki, gdy tylko poczujesz pasję w tym co robisz. Możesz również odkryć, że dzięki energii Kan uzdrawiasz siebie i innych.
Rozwój zachodzi poprzez zmiany, wykorzystaj zatem ten sprzyjający czas aby odrzucić stare schematy, tak jak wąż zrzuca starą skórę.
Tz’ik’in to pośrednik pomiędzy Ziemią a Niebem, wnosi zatem do treceny Kan możliwość zaniesienia modlitwy do Źródła. Przynosi również odpowiedzi na te modlitwy, a wraz z nimi obfitość i fortunę. Przynosi wolność i kreatywność, daje również możliwość ujrzenia wizji naszych celów oraz drogi, która nas zaprowadzi do trwałego szczęścia.
Ton 11 uczy nas przez poznawanie dysonansów i różnorodności, więc mogą pojawić się dzisiaj wyzwania, zwłaszcza związane z akceptacją tego co odmienne. Może przynieść sytuacje, których celu nie rozumiemy, a których znaczenie poznamy później.
Ton 11 jest również związany z dynamiką i przyspieszeniem zmian.
Rozprzestrzeniająca się w różnych kierunkach energia tonu 11 może spowodować, że pojawią się trudności w ukierunkowaniu wizji na konkretny cel. Pozostań w uważności i w zaufaniu, cierpliwie obserwując elementy układanki, które pozornie mogą się nie zazębiać. We właściwym czasie plan działania ułoży się w spójną całość.
Przyspieszający zmiany i ułatwiający poznawanie różnorodności ton 11, w połączeniu z kreatywnością, jaką daje Tz’ik’in, i ogromnym potencjałem rozwoju treceny Kan, daje Ci sposobność do sprowadzenia fortuny i szczęścia z niespodziewanej strony. Warto pamiętać, że prawdziwe bogactwo masz wewnątrz i kiedy dzielisz się nim ze światem przyciągasz potrzebne Ci zasoby materialne. Obfitość to stan nieodczuwania jakichkolwiek braków, dostrój się do niego czując niewyczerpalność otaczających Cię zasobów. Klatką która nie pozwala rozwinąć Ci skrzydeł mogą być skostniałe nawyki i wszystkie cechy osobowości kotwiczące Cię w przeszłości. Wdzięczność za dostępne zasoby oraz czucie się i myślenie o sobie jako o odmienionej już istocie przyspieszy i ułatwi przejście przez zmiany, które są niezbędne do wzrostu.
Przypominam, że zgodnie z Cholq’ij energia dnia rozpoczyna się wraz z pierwszymi promieniami Słońca, niezależnie od miejsca (strefy czasowej) na Ziemi i kończy się wraz z kolejnym wschodem, kiedy to witamy nową energię.
Pozdrawiam słonecznie ☀